W tym tekście chciałabym przybliżyć wszystkim roślinomaniakom jak poradzić sobie z podziałem żurawki.
Poniżej opis, a tutaj link do filmu jak ja to robię.
Dla spragnionych podróży, przejażdżka taczką :)




Dzielenie żurawek najlepiej wykonać wiosną, kiedy nie będzie już ryzyka przymrozków, oraz wczesną jesienią (we wrześniu)- maleństwa lepiej ukorzeniają się gdy nie ma upałów i jest dość chłodno- temperatura utrzymuje się koło 10-15 stopni.

Co jest nam potrzebne?

- doniczki (jeżeli chcemy ukorzeniać w doniczkach- możemy też ukorzeniać w gruncie)
- podłoże ( ja używam mieszanki drobnego torfu, czarnoziemu i wermikulitu)
- woda
 

Najważniejsze, żeby podłoże było lekkie i rozluźnione. Żurawki nie lubią oblepionych korzeni.



Zaczynamy :)


1. Wykopujemy kępę. W tym przypadku jest to trzyletnia Black Pearl.

2. Oczyszczamy kępę z trawy, chwastów, przeglądamy korzenie w poszukiwaniu białokremowych larw opuchlaka. 

ps. w przypadku odnalezienia szkodników DOKŁADNIE PŁUCZEMY korzenie w wodzie.

Na zdjęciu pięknie widać krótkopędy, które musimy oddzielić, oczyścić i odpowiednio przygotować.
Mogą się zdarzyć krótkopędy już ukorzenione :)

Korzeni nie usuwamy tylko śmiało sadzimy w przygotowane doniczki


3. Po oderwaniu krótkopędów od rośliny matecznej, musimy pozbyć się martwych tkanek, które przy zwiększonej wilgotności mogą zacząć gnić. Pozbywamy się też nadmiaru liści, tak aby nasza nowa sadzonka posiadała tylko 2, maksymalnie 3 liście. (chyba że jest to odmiana o wielkich liściach, wtedy pozostawiamy w spokoju ośrodek wzrostu + jeden liść)
Pozbycie się nadmiaru liści zmniejszy parowanie wody z rośliny i zdecydowanie ułatwi jej ukorzenianie.



4. Wypełniamy doniczki ziemią, ubijamy ją by nie była zbyt pulchna.
W ziemi robimy otwór na głębokość krótkopędu (zaznaczyłam na zdjęciu zielonym kolorem)
Wkładamy krótkopędy do otworów i dociskamy ściśle ziemię. (jeżeli ktoś bardzo chce, może wcześniej umoczyć krótkopędy w ukorzeniaczu)
WAŻNE !  Nie wolno zasypać ośrodka wzrostu (na pomarańczowo)! To dość newralgiczna część rośliny.
Jeżeli ją zasypiemy może zacząć gnić a to doprowadzi do śmierci sadzonki.
5. Podlewamy.
6. Przygotowane sadzonki ustawiamy w miejscu spokojnym, zasisznym i ocienionym. 
Należy pamiętać, by utrzymywać stałą wilgotność podłoża. 
Ziemia powinna być WILGOTNA- nie MOKRA

7. Po około 3-4 tygodniach możemy zaobserwować już pierwsze oznaki korzenienia się. Zaczynają wtedy wyrastać nowe, młodziutkie liście. 

Sadzonki najbezpieczniej wysadzić na miejsce stałe, kiedy na spodzie doniczki zauważymy przerastające korzenie. 

Mam nadzieję, że w miarę jasny i prosty sposób przedstawiłam etapy rozmnażania poprzez ukorzenianie krótkopędów.